piątek, 15 listopada 2013

Po co wam wolność?

W dawnych czasach wolność była czymś wielkim. Jej wartość była nie do przecenienia. Ludzie walczyli o wolność, ginęli za wolność. Obecna antycywilizacja sprowadziła wolność do jakiegoś dziwnego kaprysu. Do czegoś zbędnego i przeszkadzającego jedynie w życiu. Wolność nie ma żadnej wartości.

Mężczyzna, który przez błąd sędziego przesiedział w więzieniu 134 dni, chce 300 tys. zł odszkodowania. Według reprezentujących skarb państwa prawników NIC mu się nie należy, bo jego sytuacja życiowa się nie pogorszyła.

Oczywiście, że się nie pogorszyła. Przecież jedyne co mu odebrano, to tę jego głupią, obciachową wolność.

Gdyby był wolny mógłby sobie pójść na spacer do lasu, nadepnąć na szyszkę i by go bolało. Po co mu to?

6 komentarzy:

  1. A czy prawnik, adwokat reprezentujący swojego klienta, nie nie ma prawa dążyć do jego całkowitego uniewinnienia ?
    Czy adwokat ma się domagać sprawiedliwego wyroku, czy też korzystnego dla swojego klienta ?
    Czy proces już się zakończył ?

    Poczekajmy na wyrok sądu.
    Według mnie jeśli sąd uzna ten argument, to adwokatowi należy się premia, bo wygrał, a oburzać się można na sędziego. Jeśli przegra, to należy mu się służbowa kara za złą linię obrony.

    Z tego co pamiętam JKM pisał, że to w czasach stalinowskich było tak, że sędzia prokurator i adwokat razem ustalali słuszny wyrok, a w normalnie prokurator powinien dążyć do maksymalnego wyroku (tu odszkodowania), adwokat uniewinnienia a sędzia wydawać sprawiedliwy wyrok.

    Wydaje mi się, że 300 tys może być tak samo przesadzone, jak twierdzenie, że nic się nie stało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyrok, nie wyrok - samo to, że przedstawiciel państwa bezrefleksyjnie twierdzi, że wolność nie ma żadnej wartości wiele mówi o tym, w jakich potwornych czasach przyszło nam żyć.
    Trzysta tysięcy jest może trochę przesadzone, ale twierdzenie, że utrata wolności na kilka miesięcy nie jest pogorszeniem sytuacji to bezczelność i całkowity brak poszanowania podstawowych praw człowieka.
    Myślę, że ciekawym doświadczeniem byłoby zamknięcie prokuratora na miesiąc do paki. Myślę, że mógłby zmienić zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko przedstawiciel państwa ci to powie - u niego to jest wręcz naturalne, inaczej nie byłby urzędnikiem.
      Ale ta zaraza dotknęła już większości ludzi - powiedz im "wolność" a zobaczysz ich kpiący uśmieszek i usłyszysz pogardliwe prychnięcie.

      Usuń
  3. Co za niewdzięcznik, jeszcze żąda pieniędzy. A oni zapewnili mu tyyyyyylle bezpieczeństwa, że on powinien im jeszcze za to zapłacić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. 300 tys to przesada? To Mniej niż 2500 za dzień. Ile warta jest wolność? 20,50, 100 za dzień? Według Mnie odszkodowanie powinno być duże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyny problem w tym że to nie ten debil który podjął decyzję o bezprawnym osadzeniu zapłaci to odszkodowanie ale my wszyscy. Ale tak czy siak powinno być ono ogromne. Sądzę że 5tys za dzień to nie jest kwota mocno zawyżona

      Usuń