poniedziałek, 7 lutego 2011

Ząb, zupa, dąb.

Trochę humoru.

Właśnie czytam na Onecie artykuł na temat zębów mądrości. Notka ta nie pozostawia żadnej wątpliwości co do związku „ósemek” z mądrością. Do refleksji skłonił mnie już sam tytuł:

Kłopotliwy narząd człowieka powoli zanika

Artykuł oprócz oczywistych stwierdzeń:

Często rosną niewłaściwie lub nie wyrastają do końca.

Zdaniem wielu naukowców ósemki, czyli najpóźniej wyrastające zęby, zwane zębami mądrości, to narządy szczątkowe człowieka, zanikające powoli w procesie ewolucji.

Zauważyć można również analogię z efektami oglądania telewizji i czytania reżymowych gazet. I oczywiście o konsekwencjach jakie może to nieść dla przyszłych pokoleń:

Są teorie naukowe mówiące, że nasze szczęki ulegają stopniowej redukcji, ponieważ jemy coraz bardziej przetworzoną żywność, która nie wymaga tak intensywnej pracy szczęk, a więc nasi potomkowie być może w ogóle będą pozbawieni ósemek. Już teraz wielu pacjentów nie ma zawiązków ostatnich zębów trzonowych - dodał.

Powyższe zdanie jest też całkowitym nonsensem z punktu widzenia ewolucjonizmu, ale nie o tym chciałem pisać.

Z praktyki dr Romana Borczyka z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej w Katowicach wynika, że różnego rodzaju patologie związane z ósemkami ma aż 50 proc. jego pacjentów. W przypadku ok. 20 proc. pacjentów w ogóle nie wyrosły - bo nie było zawiązków lub zatrzymały się w kości, u 30 proc. wyrosły nieprawidłowo.
Mam podejrzenia, że powyższe liczby mogą być zaniżone.

Ale z naszym narodem nie jest na szczęście jeszcze tak najgorzej
- Polacy i tak przodują na mapie Europy w kwestii posiadania zęów mądrości. Na Zachodzie standardowo usuwa się wszystkie ósemki, które nie wyrosły prawidłowo do 16-18 roku życia, by uniknąć komplikacji w przyszłości.

4 komentarze:

  1. Co do "calkowitego nonsensu z punktu widzenia ewolucjonizmu" - niekoniecznie. Ewolucjonizm to nie jedynie teoria Darwina, z tego co sie orientuje. Oczywiscie, glownie to ona jest uznawana - ale wczesniej teoria ewolucji Lamarcka zakladala wlasnie mechanizm zanikania narzadow nieuzywanych...

    Zapewne istnieja kregi naukowe, ktore sklaniaja sie w jej kierunku i probuja ja udowodnic.


    Brak zebow madrosci dla przyszlych pokolen jest jednak raczej wybawieniem, nie ujma... Sluzyly one naszym przodkom raczej do przezuwania pokarmu roslinnego - wiec zgodnie z teoria lamarkizmu, jezeli chcielibysmy zachowac ten narzad - nalezy zaczac znowu wcinac trawke, z krowkami u boku ;)

    Stad tez wyzszy procent posiadaczy 'zebow madrosci' w Polsce! Wiecej w Polsce malych gospodarzy wiejskich, a ci czesto lubia sobie przezuwac trzcinke! Bialko charakterystyczne dla trawki jest rozpoznawane przez receptory w ukladzie pokarmowym, zostaje wystosowany sygnal o zapotrzebowaniu na zabki madrosci... i ciach!


    Czas powrocic do skubania drzewek!

    OdpowiedzUsuń
  2. rotf, ale czy l?

    OdpowiedzUsuń
  3. Blog pierwsza klasa. Nie dałoby się podpiąć go pod kanał RSS? Myślę, że popularność poszłaby w górę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Autorowi proponuję utworzyć stronę na facebook'u i tam zamieszczać informacje o nowych notkach. Gwarantuję, że szybko się 'rozejdzie' po sieci :)

    OdpowiedzUsuń