czwartek, 14 kwietnia 2011

Przewozy, szkoły, co dalej?

Socjaliści do upadłego gotowi są bronić "bezpłatnego szkolnictwa", gdyż jak zapewniają, chcą by każdy miał w miare przystępny dostęp do edukacji. Jak więc wytłumaczą fakt, że chcą go ograniczyć przez opodatkowanie szkół niepublicznych? Gazeta Prawna pisze o tym tutaj.

Dopiero co skrytykowałem nową ustawę o transporcie za generowanie nieuczciwej konkurencji w imię walki z nią, a tu już powstają kolejne pomysły jak tego raka przerzucić na inne dziedziny, które już i tak są silnie upośledzone za sprawą tych samych biurokratów.

Konsekwencja realizacji tego pomysłu nie powinna budzić wątpliwości: wzrost czesnego na uczelniach niepublicznych doprowadzi przede wszystkim do spadku ich konkurencyjności na rynku, a po wtóre do zamknięcia niektórych z nich, zatem do spadku podaży. Poskutkuje to wzrostem "atrakcyjności" państwowych ośrodków indoktrynacji, oraz większym ich udziałem na rynku.

Jest to oczywiście nieuczciwa konkurencja. Ale problem jest znacznie większy. Gracz, który zyskuje zbyt silną pozycję na rynku i w dodatku jest na nim faworyzowany przestaje dbać o jakość swoich usług.

Zatem autorzy tego pomysłu, jeśli dojdzie do jego realizacji (a zapewne dojdzie, bo Unia...) ograniczą dostęp do edukacji, zepsują rynek, nie tylko szkolnictwa (przez przyzwyczajanie społeczeństwa, że we wszystko mogą wsadzić swoje paluchy) i obniżą poziom edukacji. Za jednym zamachem.

Już teraz najlepiej podjąć studia za granicą - tam faktycznie można się czegoś jeszcze nauczyć, zobaczyć kawałek świata, a po studiach nie trzeba już się martwić, czy wyjeżdżać z kraju.

4 komentarze:

  1. Też Wam się wydaję, że za naszego życia upadnie kolejny kolos na glinianych nogach? że będziemy świadkami rewolucji politycznej?

    pozdrawiam
    Kage

    OdpowiedzUsuń
  2. @Kage, nie tyle wydaje mi się, co jestem pewien. Wystarczy popatrzeć na to co się dzieje: Grecja, Irlandia, Portugalia, następna będzie Hiszpania... To wszystko pójdzie jak domino. Cała Unia Europejska padnie. W naszym państwie też nie jest ciekawie:ZUS bankrutuje,NFZ bankrutuje, podatki idą w górę, deficyt rośnie a wraz z nim dziura budżetowa etc. System upadnie. Pytanie: Kiedy? I co będzie potem?
    Jawor

    OdpowiedzUsuń
  3. @Jawor, jestem pewien, że będzie kolejna idea czerpiąca z wielkości cesarstwa rzymskiego- choć to na przestrzeni tylu wieków nigdy się nie udawało :) Pytanie tylko jak szybko ktoś odgrzeje tego kotleta.

    pozdrawiam
    Kage

    OdpowiedzUsuń
  4. Panstwowe szkolnictwo wyzsze to niezly osrodek indoktrynacji i koltunstwa.
    90% badan naukowych w UE "sponsorowanych" jest przez UE/panstwo. Jezeli chcesz brac w nich udzial, rozwinac kariere, zarobic wiecej niz glodowe pensje podstawowe, to lepiej, zebys szczekal jak Pan przykaze!
    Tak sie trzyma wyksztalcona "swolocz" za morde...

    OdpowiedzUsuń